Jesienią wracam z pracy i świat już śpi. Nie ma słońca, nie ma ciepła i nie ma światła.
Wieczorem w domu zapalam świece, okrywam się szalem i snuję plany na święta. Tylko święta są w stanie mnie rozgrzać.
Ale puki co zamykam w słoikach drobinki lata. Robię po jednym, po dwa słoiczki konfitur, dżemów i nalewkę.
Rankiem jest najlepsze światło, chcę zrobić kilka zdjęć, ale czasem ktoś mi wchodzi w kadr :)
Faszerowane jajka
Jajka z pieczarkami, jajka z awokado z chrzanem, z serem. Kreacja kulinarna nie ograniczona. Tutaj są dwa różne nadzienia. Z wędzonym łososiem i z tuńczykiem.
Jajka faszerowane z wędzonym łososiem
3 jajka ugotowane na twardo
100 g wędzonego łososia
pieprz
sól
1,5 łyżki majonezu
1 łyżeczka chrzanu
1 łyżeczka śmietany
odrobina soku z cytryny
Ugotowane jajka obierz i przekrój na dwie równe części. Z każdej połówki wydrąż delikatnie żółtko.
Wszystkie składniki zmieszaj za pomocą blendera na gładką pastę. Gotową pastą napełnij połówki jajek.
Jajka faszerowane z tuńczykiem
3 jajka ugotowane na twardo
100 g tuńczyka w oleju
pieprz
sól
2 łyżki majonezu
odrobina soku z cytryny
1/4 cebulki pokrojona na drobną kostkę
Podobnie jak w przypadku poprzednich jajek, obierz i przekrój na dwie równe części. Wyciągnij żółtka.
W blenderze zmiksuj wszystkie składniki na pastę. Każdą połówkę jajka napełnij farszem.
Do dekoracji jajek możesz użyć posiekanej zieleniny.
Smacznego !
17 komentarzy:
Ale masz pięknego kota :). A jajka faszerowane uwielbiam!
Dziękuję :)
Zakochalam sie w twoim kocie! Rosyjski niebieski? :)
Maggie :) Uśmiecham się do Ciebie. Tak Rosyjski niebieski. Jak chcesz, mogę dać Ci namiar do hodowli:)
Twój kot mnie urzeka :) Rosyjskie niebieskie to jedne z moich ulubionych
Asiu, ja juz mam dwa koty, a jeden z nich to wlasnie rosyjski niebieski :) Mam ogromna slabosc do ruskow, sa wspaniale, takie dostojne i pelne prawdziwie kociej gracji. Druga kota jest bengalska i usposobieniem bardziej przypomina mocno glupawego psa (co wcale nie znaczy, ze jej nie kocham :))
A namiary mozesz podac i tak, chocby po to, bym mogla sobie obejrzec galerie kotow na stronie hodowli :)
Chyba Cię przebije :) bo to zaledwie część inwentarza. Jeszcze jest Golden Retriever, i dwa Owczarki Niemieckie. Najbardziej rozpieszczonym i zwariowanym członkiem naszej rodziny jest Golden. A strona z hodowlą to tu : http://www.borusja.pl/
też nie lubię zimna i pluchy... jesienią fajne są chyba tylko śliwki i dynia... a zimą to nic nie jest fajne... dlatego kiedy ja otulam się kocem, marzę nie o świętach, ale o tropikach :) Pozdrawiam. Ania-czewa
piękniuch! :)
Zawsze chcialam miec duzego psa; w moim domu rodzinnym mielismy dwa psiaki, ale oba raczej "kanapowe". Moze kiedys, kiedy bede miala wiecej czasu i miejsca... Na razie marze o kolejnym kocie :)
A ta hodowla to chyba jedna z bardziej znanych w Polsce. Wszystkie ich koty sa naprawde piekne!
wymiękłam...
kot przepiękny, reszta smakołyków też rzecz jasna, ale ten kot... dołączyłam do Niego;p
pozdrawiam
cudny kiciuś :) ale jedzonko też obłędne :)
Ja mam jednego malutkiego pieska, i choć chciałabym coś więcej, to nie mogę (tutaj nawet jej oficjalnie nie mogę trzymać, ale że nikt się nie skarży, to właściciel przymknął oko). A faszerowane jajka wprost uwielbiam :)
jaki piekny kot :) cudowny po prostu!
Śliczna Kota :)
Dziękuję Polko :)
Prześlij komentarz