Z cyklu "zrób coś z resztkami"
Pasztet ten... a właściwie smarowidło do chleba, powstało całkiem przypadkiem. Często z niedzielnego obiadu zostaje dużo mięsa. Przeważnie jest to mięso rosołowe. Dodatkowo w tym dniu piekłam golonkę i też zostało jej dość dużo. Mięso obrałam, zmieliłam, dodałam suszone śliwki, parę drobiazgów i zapeklowałam w słoiczkach. Wyszło pyszne smarowidło do chleba. Polecam.
Pasztet-smarowidło z kaczki i golonki
Składniki:
ok 300 g gotowanej kaczki
ok 200 g pieczonej golonki wieprzowej
garść suszonych śliwek
sól
pieprz czarny
2 jajka
szklanka (180-200 ml) rosołu
Sposób przygotowania:
Mięso zmielić przez maszynkę do mięsa 2-3 krotnie. Wymieszać z pokrojoną śliwką, przyprawami, jajkami i rosołem.
Przełożyć do wyparzonych słoiczków. Zakręcić. Ustawić słoiczki w szerokim garnku, najlepiej tak aby się nie dotykały. Zalać słoiki wodą do 3/4 ich wysokości. Gotować ok 40 minut na bardzo małym ogniu. Wyciągnąć słoiczki odwrócić do góry dnem i odczekać aż całkowicie wystygną. Przechowywać w lodówce.
Smacznego!
2 komentarze:
Fajny pomysł!
Koniecznie na chlebie żytnim i z ogórkiem kiszonym :)
Prześlij komentarz