Gdy wróciłam do domu w piątkowe popołudnie wymieszałam składniki na ciasto drożdżowe i odstawiłam do wyrośnięcia. Za oknem strasznie wiało, padał deszcz a w mojej kuchni cichutko grało radio. Na kuchence w rondlu pykał cichutko sos. Miejscówki na dywanie i kaloryferze już dawno zajęte. Pies i kot drzemią popołudniową sjestę. W misce pod lnianą ściereczką urosło już ciasto drożdżowe i czeka na wyrzeźbienie z niego czegoś pysznego. Z zamrażalnika wyciągam ostatnią paczuszkę zamrożonych wiśni, które latem zrywałam z drzewek rosnących w naszym ogrodzie. Zawijam je w miękkie ciasto, dekoruje cukrem i piekę. Upieczone nie mogą doczekać do rana, jest w domu kilku amatorów, ale na szczęście parę sztuk zostaje na rano.
Buchty to rodzaj bułeczek wypiekanych z ciasta drożdżowego. Piecze się je jedna przy drugiej tak, aby po wyrośnięciu połączyły się bokami. Piecze się z nadzieniem lub bez. Gotowe upieczone buchty łatwo odrywa się od siebie. osobiście uwielbiam, a zwłaszcza takie jeszcze ciepłe, z dużą ilością konfitury lub owoców. W okresie zimowym tak jak dziś, można użyć owoców mrożonych. Jednak należny pamiętać żeby ich nie rozmrażać. Użyłam wiśni, które są dość kwaśne, a że jestem słodką dziewczyną dosłodziłam je odrobinę. Można użyć innych owoców np: jagód, malin, poziomek lub porzeczki. Uwielbiam je ze szklanką ciepłego mleka albo herbatą . Buchty powinno się posypać cukrem pudrem, ja jednak użyłam grubego cukru, który bardzo przyjemnie chrupie.
Składniki na 9 bułeczek
300 g mąki pszennej
60 g mąki pszennej razowej
100 g cukru najlepiej trzcinowego
1 czubata łyżka rozpuszczonego masła
1 płaska łyżeczka drożdży instant
150 ml ciepłego mleka
2 żółtka
200 g wiśni bez pestek (użyłam mrożonych)
9 łyżeczek cukru
białko
gruby cukier do posypania
Wszystkie składniki na ciasto wymieszaj ze sobą. Mąki, cukier, masło, drożdże, mleko i żółtko. Mieszaj robotem z końcówką hakową ok 6-7 minut na 3 stopniu. Jeśli nie masz miksera wyrabiaj tak długo aż ciasto będzie mięciutkie. Nie za twarde, nie za rzadkie. Uformuj kulę, przykryj ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce na ok 1,5 godziny. Ciasto musi podwoić swoją objętość. Gdy urośnie należy je odpowietrzyć wyrabiając na blacie kuchennym. Uformuj gruby rulon i podziel ciasto na 9 równych kawałków. Każdy kawałek uformuj na placuszek, nadziewaj wiśniami i łyżeczką cukru. Uformuj bułeczkę i układaj w foremce zostawiając odstępy ok 2 cm. Przykryj ściereczką i odstaw na ok 20-30 minut w ciepłe miejsce. Po tym czasie buchty posmaruj białkiem i oprósz cukrem. Piecz w piekarniku rozgrzanym do 190 stopni Celsjusza bez termoobiegu na ok 30-40 minut.
Wyciągnij z piekarnika i odczekaj kilka minut aż lekko wystygną. Takie bułeczki najlepiej smakują w tym samym dniu. Przechowuj je zawinięte w ściereczkę aby nie obeschły.
Smacznego !
2 komentarze:
Ale pysznie wyglądają. Moja prababcia robiła bardzo podobne aż wspomnienia wróciły! :)
Bardzo pysznie wyglądają.
Serdeczności :-)
Prześlij komentarz