Śnił mi się dzisiaj koszmar. Poszłam na targ kupić pigwę a tu zonk. Nie ma pigwy już się skończyła, po sezonie. Jak to ! nie możliwe, przecież jeszcze jest na wcześnie ! Jak mogłam przegapić pigwę ! Może się ktoś śmiać, ale to naprawdę dla mnie ważna sprawa i nie wyobrażam sobie jesieni bez pigwy no !
Na szczęście to był tylko zły sen.
Kiedy się obudziłam dokładnie wiedziałam co chcę na śniadanie.
Naleśniki z serem, skórką z cytryny, ale takie podsmażane na maśle z cukrem pudrem.
Kilka usmażonych naleśników. W zależności jakie kto ma możliwości. Przepis tutaj
Nadzienie:
Ser twarogowy ok 200 g
2-3 łyżki cukru
skórka otarta z jednej cytryny
2 łyżki kwaśnej śmietany
Wszystkie składniki na nadzienie dokładnie wymieszaj i posmaruj nim każdy naleśnik.
Zawiń je tak jak lubisz, albo w klasyczną rolkę, albo kopertę czy trójkąt.
Na patelni rozgrzej masło i układaj zawinięte naleśniki jeden przy drugim. Podsmażaj chwilkę do złotego koloru z każdej strony. Następnie oprósz cukrem pudrem.
Smacznego !
11 komentarzy:
Aż zgłodniałam ;)
jak dobrze, że to tylko koszmar! a po złych snach takie pyszne śniadanie jak najbardziej wskazane! :)
te naleśniki są cudne!! po prostu takie najlepsze, jak z czasów dzieciństwa, z dużą ilości pudru, nadziane twarożkiem i odsmażane na masełku <3
Bardzo lubię takie sobotnie, pyszne śniadania:-)
Ale śniadaniowa rozpusta! Pycha :)
lubię takie słodkie śniadania w wolne dni/przeciągające się do południa;)
ale muszę przyznać,że podsmażanych nie dane mi było spróbować..wstyd.a to przecież taka rozkosz dla podniebienia:)
pozdrawiam!
haha, ja ostatnio za każdym razem jak jestem na ryneczku pytam jedną Panią: Dzień Dobry, pigwa to już była czy dopiero będzie??? A Pani mi za każdym razem odpowiada: " ma być, ma być "
Pozdrawiam Ania Ci
Piękne sztuki:)
Można dołozyć pigwę do środeczka. Ja ostatnio robiłam z nadzieniem z serka ricotta i pigwy, podsmazane na masełku. Pychotka !
jakie apetyczne :) ale miałaś koszmar !
muszę spróbować tego nadzienia :)
Prześlij komentarz