Sałatka jarzynowa-wegetariańska to królowa Polskich sałatek. Jest w każdym domu na święta, przyjęcia albo tak bez okazji. Najlepiej smakuje mi gdy warzywa są ugotowane w rosole. Nic się wtedy nie marnuje. Robię ją z kukurydzą (groszku nie trawię). Niektórzy dodają ogórka konserwowego lub kiszonego, a niektórzy grzybka marynowanego. Każdy z nas ma swój jedyny, niepowtarzalny przepis na tą sałatkę. Warzywa muszą być jędrne, nierozgotowane, bo będzie "ciapaja" Jabłko najlepiej jak jest twarde i kwaśne. Nie wyobrażam sobie świąt wielkanocnych bez tej sałatki. Jest nieśmiertelna i najlepsza.
Składniki:
2 marchewki
2 pietruszki
kawałek selera
2 ziemniaki
2 jajka "0"
1 jabłko
1 mały ogórek kiszony
1 mały ogórek kiszony
1 mała puszka kukurydzy lub groszku konserwowego
2-3 łyżki majonezu
1 łyżeczka musztardy
sól
pieprz
Sposób przygotowania:
Warzywa oczyścić i ugotować w słonej wodzie do miękkości. Trwa to ok 15-20 minut. Nie mogą być rozgotowane, muszą być jędrne. Jajka ugotować na twardo. Jabłko obrać.
Pokroić wszystkie warzywa, jajka, ogórka i jabłko w drobną kosteczkę. Doprawić solą i pieprzem. Dodać majonez i musztardę. Dokładnie wymieszać i przełożyć do ładnego naczynia. Wstawić do lodówki na minimum godzinę.
Smacznego 😊
2 komentarze:
Kocham miłością dozgonną. Niby w każdym polskim domu jest, a w każdym smakuje inaczej :)
Ale jabłko to owoc:)
Prześlij komentarz