29 kwietnia 2013

Obiad dla pracujących dziewczyn


Jak to jest że kiedyś kobiety nie miały pralek i prały wszystko nad rzeką. Nie miały zmywarek, bieżącej wody, lodówki ani robota kuchennego. Nie posiadały też kuchni gazowej czy elektrycznej tylko węglową. Jednak ze wszystkim zdążyły. Czasem spotykam się z takim zarzutem że współczesne kobiety są rozpieszczane przez życie bo pranie samo się wypierze, bo naczynia się same umyją, bo robot kuchenny upiecze za nas ciasto a suszarka wysuszy nam ubrania. Mamy samochody, robimy zakupy, jeździmy do pracy, załatwiamy wszelkie sprawunki "samochodem".
Jednak w dalszym ciągu wciąż brakuje nam czasu. Może to wynika z tego że współczesne kobiety po prostu pracują zawodowo tak jak mężczyźni i gdy przychodzą do domu po 9 godzinach pracy nie kładą się na kanapie przed tv tylko robią te wszystkie rzeczy, które przecież same się nie zrobią.

Bardzo często jest tak że nie mam czasu na ugotowanie prawdziwego obiadu. Gdy wracam z pracy do domu, to po prostu mi się już nic nie chce. Wtedy wybawicielem jest oczywiście makaron, który jest rewelacyjny bo szybki, bo pożywny i można go podawać na milion sposobów.



Tagliatelle z boczkiem i pistacjami

150 g makaronu tagliatelle lub innego ulubionego
100 g wędzonego boczku dobrej jakości cieniutko pokrojonego w kostkę lub paski
1 mała cebula
kilka pomidorków cherry
sól
świeżo zmielony pieprz
świeża bazylia
1 lub dwa ząbki czosnku
chlust białego wytrawnego wina
kilka kropel tabasco (opcjonalnie)
kilka orzeszków pistacjowych
parmezan

W słonej wodzie ugotuj makaron zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
W między czasie zrób sos: na rozgrzanej patelni podsmaż boczek z cebulą, dolej wino i 3-4 łyżki wody w której gotuje się makaron. Ona zagęści sos. Na końcu wrzuć rozgnieciony czosnek, bazylię i pomidory. Dopraw solą, pieprzem i tabasco.
Do gotowego sosu wrzuć ugotowany makaron (nie odcedzaj go, można go przełożyć wprost z garnka na patelnię z sosem). Wymieszaj wszystko do połączenia składników. Niech się jeszcze podsmaży kilka sekund. Gotowy makaron podawaj z pokruszonymi pistacjami, plasterkami parmezanu oraz świeżymi listkami bazylii.

Smacznego !


1 komentarz:

gruszka pisze...

Przepięknie podane :) Trudno sobie wyobrazić, by mogło nie być równie pyszne, co apetycznie wyglądające :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...