Czy masz ochotę na pierogi ? To świetnie się składa bo ja też.
Pierogi dla mnie to bułka z masłem. Mogę je robić i jeść na okrągło. Na słodko na słono na zimno i na gorąco. Z wody, podsmażane, pieczone. Z ciasta klasycznego, drożdżowego czy kruchego. Już niedługo będą z jagodami i truskawkami.Te pieczone są bardzo uniwersalne bo można je zabrać do szkoły czy do pracy, na piknik czy w podróż. Te, które chcę Wam pokazać dzisiaj robi się chyba szybciej niż klasyczne. Po pierwsze z kruchym ciastem pracuje się łatwiej. Po drugie pieczone są w piekarniku, więc nie trzeba gotować dodatkowego gara z wodą. Po za tym po upieczeniu nie sklejają się i można je ułożyć jedno na drugim.
Pieczone pierogi w kruchym cieście z ziemniakami i fetą.
Inspiracja pierogowa znaleziona u Liski delikatnie zmodyfikowana.Składniki na 40 szt
Ciasto: (wszystkie składniki mają być zimne)
400 g mąki pszennej + 100 g do podsypywania
180-200 g masła dobrej jakości
1 jajko
2 łyżki kwaśnej śmietany
szczypta soli
Na blacie rozsyp mąkę, ułóż pokrojone w kostkę masło, dodaj jajko,śmietanę i sól. Wszystkie składniki zagnieć w jednolitą masę. Uformuj kulę, zawiń w folię i schowaj do lodówki na ok 30 minut.
W tym czasie zrób farsz do pierogów.
Farsz:
5-6 szt ugotowanych ziemniaków
180 g sera feta
odrobina świeżego rozmarynu
świeży koperek
sól
pieprz
1 jajko
2 łyżki kwaśnej śmietany
Ziemniaki przeciśnij przez praskę lub rozgnieć widelcem. Wymieszaj z fetą, jajkiem, śmietaną, przyprawami i ziołami.
Przygotowanie pierogów:
Rozgrzej piekarnik do 180 stopni Celsjusza.
Wyciągnij ciasto z lodówki i na oprószonym mąką blacie rozwałkuj ciasto jak na klasyczne pierogi. Wytnij szklaną kółka. Ułóż łyżeczką farsz na każdym kółeczku i zlep pierogi. Na blasze rozłóż papier do wypieków i ułóż pierogi. Posmaruj każdy roztrzepanym jajkiem lub mlekiem. Piecz ok. 15-20 minut aż nabiorą złotego koloru.
Można je jeść na ciepło i na zimno.
Smacznego !
12 komentarzy:
Zasada jest jedna - zawsze mam ochotę na pierogi. ;)
ja mam zawsze ochotę na pierogi, a na takie w tej chwili, wielką :)
Kurcze to nie jestem sama :)
Ehhh, no i własnie straciłam ochotę na mój quiche, który czeka na skonsumowanie. Ja chcę pierogi!
Carmi
Podobają mi sietakie pieczone pierogi. Widzialm takie nie raz na zdjęciach i nawet kiedyś próbowalam w Toruniu. Ale dziś chyba przyszedł ten dzień, kiedy Twoj przepis i apetyczne zdjęcia zagrzały mnie do działania. Dzięki za impuls!
Bardzo apetyczne! Niedawno robiliśmy z trochę innym farszem. Wiem jedno-na pierogi, szczególnie pieczone, zawsze jest dobry czas i ochota ;)
Ja na sobotę nastawiłam się za Twoją sprawą na takie pierożki :) z fetą i ziołami i czymś tam jeszcze, już sama nie pamiętam z czym:-) Mam nadzieję, że będą smaczne :)
A wiesz, że nigdy takich jeszcze nie jadłam? :)
Fajne te pierogi, podobają mi się :) A nadzienie na bazie sera feta na pewno by mi smakowało.
Na takiego i z takim nadzieniem to zawsze bardzo chętnie :)
na takie pierogi, to ja mam ochotę zawsze!:D
Pieczonych chyba nigdy nie jadłam, a pierogi kocham!;)
Pierogi to chyba moje najlepsze danie, jakie mogę jeść przez okrągły rok. Podaję zawsze z barszczem czerwonym, robionym z bulionu z dodatkiem koncentratu z buraków (wypróbowany z marki Pińczów), który dobrze smakuje i ma rewelacyjny kolor. Najlepsze podawane na ciepło, polecam :)
Prześlij komentarz