Królowa polskich stołów. Każde imieniny, każde święta, każda nasiadówka u cioci czy u babci, sałatka pieczarkowa zawsze jest. Ona jest tak wszechobecna i tak retro że jak już nie wiadomo co przygotować, zawsze jest dyżurna sałatka pieczarkowa. Nieśmiertelna retro pieczarkowa.
I prawda jest taka, że kocham tą sałatkę miłością wierną i niezmienną. Jest moim klasykiem. Jest jednak jeden warunek: miłość jest odwzajemniona i spełniona wtedy, gdy w sałatce jest domowy majonez.
Oczywiście pełnia szczęścia jest wtedy, gdy jajka zniosła kura, która widziała słońce i chodziła po trawie.
Majonez domowy na żółtkach
2 żółtka
250 ml oleju z pestek winogron lub rzepakowego
1 łyżka musztardy Dijon
2 łyżki soku z cytryny
szczypta soli
pieprz
Jajka umyj i sparz, oddziel białka od żółtek. Wymieszaj musztardę z solą i pieprzem. Cały czas miksując dodaj kilka kropel soku z cytryny i żółtka. Cały czas mieszając dolewaj bardzo powoli po kilka kropel oleju, aż do całkowitego wyczerpania. Podczas wlewania oleju majonez powinien zacząć gęstnieć. Na końcu wlej resztę soku z cytryny. Dokładnie wymieszaj. Dopraw do ( własnego ) smaku.
Sałatka pieczarkowa
15 pieczarek obranych i pokrojonych w grubą kostkę
3 łyżki masła
1 mała cebula - pokrojona w drobną kostkę
1 ząbek czosnku
szczypta oregano
szczypta tymianku
cząber na czubku noża
sól
pieprz
5 jajek ( ugotowanych na twardo)
garść orzeszków piniowych lub słonecznika (uprażonych na patelni z kroplą oliwy)
garść zielonej pietruszki drobno posiekanej
2 łyżki majonezu
Po uduszeniu pieczarek odstaw aby wystygły.
Jajka pokrój w grubą kostkę i połącz z przestygniętymi pieczarkami. Dodaj uprażone orzeszki piniowe (lub słonecznik) i natkę pietruszki. Na koniec dopraw jeszcze (wg uznania) solą i pieprzem. Połącz wszystko z dwoma łyżkami majonezu.
Smacznego !
6 komentarzy:
Nie robiłam jeszcze domowego majonezu. Najwyższa pora!
A u mnie w domu ta sałatka wygląda nieco inaczej: jest z porem i czerwoną fasolą :)
O proszę, nie znałam tej wersji, musi być pyszna. Moi domownicy byli by zachwyceni, bo kochają fasolę :)
Faktycznie była kiedyś taka sałatka! Dobrze, że jeszcze ktoś o niej pamięta, bo to fajny przepis i również chętnie go "odkurzę" :) Dzięki.
Faktycznie była kiedyś taka sałatka! Dobrze, że jeszcze ktoś o niej pamięta, bo to fajny przepis i również chętnie go "odkurzę" :) Dzięki.
Uwielbiam wszystko co jest retro, więc Twoja sałatka dla mnie idealna!
Piękne zdjęcia.
Ależ pysznie u Ciebie! Pozdrawiam:)
Anna-Maria, bardzo dziękuję za miłe słowa:)
Prześlij komentarz