"...Ty też jesteś Bogiem
tylko wyobraź to sobie, sobie..."
Szara rzeczywistość zderza się z umysłem artysty.
Obraz o polskim zespole Paktofonika. Zespół hip hopowy, który powstał w 1998 roku na Śląsku
Magik, Fokus i Rahim, to główni bohaterzy. Nie mogę zapomnieć o Gutku, (w tej roli mistrzowski Arkadiusz Jakubek).
Piękne zdjęcia, świetna muzyka, bardzo dobrze oddany klimat i rewelacyjni aktorzy.
To wspaniały polski film. Bardzo prawdziwy, bardzo smutny. Może dlatego tak mi się podobał, bo z natury jestem trochę przekorna i buntownicza. A taki chyba jest hip hop.
Nie jestem wyrafinowaną fanką tego rodzaju muzyki, ale lubię i czasem słucham. Lubię teksty, lubię rytm. Czasem kulę się od nadmiaru przekleństw, ale staram się zrozumieć ideę ich użycia. Film jest mi bliski bo to moje pokolenie. A tak na marginesie, tak jak główny bohater, kiedyś mieszkałam na 9 piętrze...
Oglądając ten film, chciało by się powiedzieć..."bo to Polska właśnie"
Panowie politycy, nie samą piłką Polak żyje! Młodych interesują też inne rzeczy.
Dajcie im jakąś szansę, wykształcenie, pracę, zajęcie, przyszłość.
Moje wrażenia z tego filmu były takie... przejmujący smutek i łza nie raz popłynęła.
Nie jestem krytykiem filmowym, więc nie będę analizować filmu "technicznie". Opowiadam o swoich wrażeniach jako widz.
Jak wychodzę z kina i zapominam o filmie, nigdy go nie polecam. A jeżeli myślę o filmie przez kilka następnych dni, zawsze polecam.
A więc jeżeli ktoś nie widział, z czystym sumieniem zachęcam do obejrzenia. I wcale nie trzeba być fanem muzyki hip hop, żeby był wart zainteresowania.
reż. Leszek Dawid
czas trwania: 1 godzina 50 minut
***
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz