Nie gotuje spektakularnych dań, bo upał i ilość godzin jaką spędzam ostatnio w pracy inspiruje mnie jedynie do gotowanych ziemniaków z masłem i kefirem. Czasem w ferworze szaleństwa zrobię też jajko sadzone, albo szarlotkę bo dziecko lubi.
Tak już dziwnie ze mną jest, że gdy nadchodzi sezon na truskawki, rabarbar czy szparagi, ja mam ochotę na suszone grzyby, bigos i gorącą czekoladę. Gdy jesienią i zimą przychodzi sezon na bigosy, dynie i gorące czekolady, ja marzę o świeżych pomidorach, truskawkach i jagodach. Ale z ciebie przewrotowiec, jak mówią czasem. Teraz gdy jest sezon na jagody ja szukam jabłek. I tak właśnie upiekłam odwracane-przewracane, bardzo łatwe ciasto biszkoptowe z jabłkami. Przepis dostałam dawno temu od mojej mamy.
Odwracany-przewracany biszkopt z jabłkami
4 jabłka
80 g masła rozpuszczonego i przestudzonego
250 g cukru
cukier z prawdziwą wanilią
4 jajka
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
2 małe łyżeczki octu
250 g mąki
odrobina zimnej wody (ok 2 łyżki)
dodatkowo:
1 łyżka cukru brązowego
cynamon do oprószenia
cukier puder do oprószenia na koniec
Tortownicę o średnicy 22 cm wysmarować masłem i oprószyć bułką tartą.
Piekarnik rozgrzać do 180-190 stopni C.
Jabłka obrać i pokroić w ćwiartki. Jajka zmiksować z cukrem i cukrem waniliowym na puch. Miksując dodać masło (koniecznie rozpuszczone i przestudzone). Dodać pozostałe składniki (oprócz jabłek). Wymieszać. W przygotowanej tortownicy ułóż jabłka, posyp cukrem i cynamonem. Zalej ciastem, wyrównaj i wstaw do piekarnika. Piecz ok 40-50 minut do suchego patyczka.
Po całkowitym wystudzeniu wyciągnij ciasto z tortownicy i odwróć je do góry dnem, tak aby jabłka były na górze ciasta. Posyp sowicie cukrem pudrem.
Smacznego!
1 komentarz:
Pomysłowe, wygląda świetnie.
Nikomu chyba nie chce się w te upały gotować. A jeśli chodzi o przewrotność to : gotowanie niekoniecznie, ale ognisko, kiełbaski i kociołek już tak :-)
Pozdrawiam.
Prześlij komentarz