4 sierpnia 2012

Zupa Monterey, pieczenie chleba i...nie mam czasu!


Od dwóch dni "chodzę" koło chleba. Zakwas gotowy: żytni i pszenny (to w następnym poście), wczorajszy chleb na pszennym nie wyszedł :-(  
Nawet wiem dlaczego, ale nie będę o tym pisać, bo nie miejsce i nie czas na użalanie się nad chlebem. Teraz jestem na etapie "Polskiego chleba mieszanego". Zobaczymy co z niego wyrośnie.  
Ostatnio dochodzę do wniosku, że z wiedzą "chlebową" jest jak z wiedzą fotograficzną. "Im dalej w las, tym więcej drzew". Tak...to temat rzeka. Pieczenie chleba może nie jest trudne, ale poznać te wszystkie tajniki...to jest dopiero wiedza. Doświadczenie w tej materii to jest skarb. Tak samo jest z fotografowaniem. Stwierdzam, że kompletnie nic na ten temat nie wiem. Wkurzam się, bo nie mam dobrego światła. Przy sztucznym, zdjęcia nie są fajne. Nie to żebym się tłumaczyła:-), ale taka jest prawda. Zdaję sobie sprawę z tego, jaka jeszcze bolesna otchłań ciężkiej pracy przede mną do zrobienia. Ale nie poddaję się.  Po za tym mam pracę, przychodzę późno do domu...teraz to jeszcze jakoś sobie radzę, ale jak będzie zima, to katastrofa. Jak będę wracać to będzie ciemno. Nie wiem kiedy te zdjęcia będę robić. No tak, ja tu o chlebie i fotografowaniu a zupa czeka. Jeszcze gorąca :)
Dzisiaj znowu coś od Pani Annie Bell, bardzo lubię jej przepisy na zupy, a jestem wielką fanką zup.

"Prawdziwa zupa Monterey" jak wnosi nazwa ta "prawdziwa" jest z czerwoną soczewicą, ja nie miałam soczewicy więc dodałam  kukurydzę. Na pewno różnica jest, ale czasem można modyfikować przepis. (jak się akurat nie ma jakiegoś składnika)
Podaję oryginalny:
na 6 porcji
4 łyżki oliwy extra virgin
2 pory, oczyszczone i pokrojone w plastry
4 średnie marchewki, oczyszczone, obrane i pokrojone w plastry
1 dolna część selera naciowego, oczyszczona i pokrojona w plastry
1 czubata łyżka drobno posiekanego świeżego imbiru
1 czubata łyżeczka drobno posiekanej średnio ostrej czerwonej papryczki chili
4 ząbki czosnku. drobno posiekane
500 g czerwonej soczewicy
3 łyżki octu jabłkowego
2 l bulionu drobiowego lub warzywnego
sól morska
jogurt grecki lub z mleka owczego oraz grubo posiekana natka, do podania

Oliwę rozgrzej w dużym rondlu. Wrzucaj po kolei warzywa, pory, marchew, seler, imbir, oraz chili. Smaż ok 10 minut. Dodaj czosnek, soczewicę (kukurydzę), wymieszaj, dodaj ocet jabłkowy i bulion. Gotuj zupę ok 40 minut. Partiami zmiksuj zupę. Ja zostawiłam całe warzywa. Zupę należy podawać z łyżką jogurtu lub śmietany i natką pietruszki. 
A teraz wracam do chleba.


"Zupy. Ponad 100 przepisów na smaczne, inspirujące zupy" autor: Annie Bell. Zdjęcia: Richard Jung

Brak komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...