Często słyszy się taki dialog:
-ach tak się dzisiaj źle czuje, głowa mnie boli, ciśnienie mam chyba niskie....
-to wszystko od pogody
Ostatnimi czasy mało udzielam się tu, na blogu. I powiem szczerze, że nie jest mi z tym dobrze. Chciałabym mieć więcej czasu na robienie zdjęć. To moja wielka pasja gotowanie, potem przygotowywanie potrawy do sesji, wybieranie najlepszego zdjęcia i na końcu opracowywanie posta.
Nie będę się tłumaczyła dlaczego tak mało ostatnio dodaje przepisów, bo to przecież prozaiczny powód. Nie mam czasu, nie mam cholernego czasu. Mam swoją pracę. Mój blog nie żyje z reklam. Nie rekomenduje niczego ani na blogu ani na swoich social mediach. Tak, jestem chyba jakaś nienormalna :) Ale z drugiej strony tak sobie myślę że powinnam jednak bardziej się angażować, nie mówię tu o reklamach. Chodzi mi o to, że człowiek bez pasji, bez zainteresowań jest strasznie nieszczęśliwy. Widzę to po mojej rodzinie po znajomych i po sobie. Świat jest pełen ludzkich dramatów, ale gdy się o nich bardzo długo myśli można popaść w depresję. Czasem lepiej nie myśleć. Można nawet dziergać serwetki na szydełku, zbierać znaczki czy monety, być sportowcem, wędkarzem, pisać wiersze lub malować obrazy, sprzątać, robić metamorfozę sypialni, zatrzymać się w lesie. Czasem praca zawodowa może być pasją (znam takich) Nie ważne co się robi, ważne żeby robić cokolwiek innego niż rozmyślać o sensie istnienia. Taką mam ostatnio refleksje. To wszystko pewnie przez tą pogodę ;)
Biszkopt z gruszkami i syropem klonowym
Składniki:
3 jajka
1/2 szklanki (100 gram) cukru
1 łyżka esencji waniliowej lub cukier waniliowy
1/2 szklanki (100 gram) mąki przesianej przez sitko
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
2 stołowe łyżki rozpuszczonego, wystudzonego masła
2 średniej wielkości gruszki
tortownica o średnicy 20 cm
odrobina masła i bułka tarta do oprószenia tortownicy
do polania syrop klonowy
Sposób przygotowania:
Wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową. Rozgrzej piekarnik do 180 stopni C opcja góra dół (bez termoobiegu)
Tortownicę wysmaruj masłem i oprósz bułką tartą.
Gruszki obierz i pokrój w ósemki. Ułóż kawałki owoców na dnie tortownicy.
Białka ubij z cukrem i esencją waniliową lub cukrem waniliowym na biały krem. Ubijając dodawaj po jednym żółtku. Potem mąkę i proszek do pieczenia. Mieszając wlej masło. Wszystko wymieszaj do połączenia składników. Tak przygotowanym ciastem zalej gruszki. Wstaw tortownicę do rozgrzanego piekarnika i piecz ciasto ok 50 minut do "suchego patyczka".
Po upieczeniu wyciągnij ciasto z piekarnika i odczekaj aż przestygnie. Przed podaniem polej ciasto syropem klonowym. Jeśli nie lubisz lub nie masz syropu można posypać cukrem pudrem.
Smacznego :)