Strony

21 listopada 2013

Chcesz krówkę


Najlepsze krówki na świecie robiła moja Babcia. O Niej pisałam Wam kiedyś TUTAJ.

Szczerze mówiąc nie jestem miłośniczką cukierków, jem je tylko okazjonalnie gdy ktoś mnie poczęstuje. Mam ciocię, poczciwą staruszkę, która zawsze nosiła w torebce cukierki i każde dziecko dostawało od niej po jednym. Ciocia nie zapominała nigdy o cukierkach. Miałam wrażenie że jej torebka to mała maszynka produkująca cukierki. Jednak krówki...ach krówki to coś co uwielbiam. Najbardziej lubię te które są twarde z zewnątrz a ciągnące się wewnątrz. Mnie nie udało się takich zrobić, ale kto wie, może kiedyś opanuję tą sztukę. Polecam bardzo do wykonania samodzielnie, zwłaszcza gdy chcemy kogoś obdarować jadalnym prezentem.


Sposób przygotowania krówek jest niezwykle prosty. Przepis zapożyczyłam od Doroty z "Moje Wypieki"
Jednak ku mojemu zdziwieniu wycofano z produkcji mleko skondensowane niesłodzone. Można kupić tylko słodzone. W oryginalnym przepisie było niesłodzone i cukier. W związku z tym musiałam ominąć cukier.

Składniki:
300 ml mleka skondensowanego słodzonego
150 g masła
1 łyżeczka esencji waniliowej

Wszystkie składniki podgrzewaj na małym ogniu mieszając cały czas. Mieszaj kilka minut, aż konsystencja będzie gęsta. Wyłącz ogień i ucieraj jeszcze kilka minut. Przygotuj małą foremkę wyłożoną folią spożywczą. Nie polecam folii aluminiowej bo potem jest problem z odklejeniem jej. 
Wstaw masę do lodówki najlepiej na całą noc. Wyciągnij z foremki i pokrój na małe cukierki. Z podanych składników wyszło mi 28 cukierków. 
Smacznego ! 






4 komentarze:

  1. A ja myślałam, że to tylko w Danii nie ma w sklepach mleka skondensowanego niesłodzonego... Ciekawe, dlaczego wycofali ze sprzedaży...
    Krówki uwielbiam, najbardziej te ciągnące właśnie... Pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Własnie ptaszki mi doniosły, że to plotka, podobno jednak jest to mleko :) Pozdrawiam.

      Usuń
  2. cudne! boskie! obłędne! achhhhh muszę takie mieć!:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam krówki, ale dla odmiany ja najbardziej lubię kruche :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę na blogu i komentarz. Proszę o nie umieszczanie spamu, ponieważ będzie natychmiast kasowany.
Asia