Strony

21 lutego 2013

Jabłka retro


Bardzo lubię pieczone jabłka z żurawiną lub borówką, zwłaszcza jako dodatek do mięsa. Te które upiekłam są nieco inne. Można serwować je jako deser, albo podwieczorek. Są bardzo lekkie i niezbyt słodkie. Fajne jest w nich to, że można je podawać z różnymi dodatkami. Śmietaną, jogurtem, lodami czy konfiturami. Konfiguracja dowolna. W zależności co masz pod ręka i na co masz ochotę.  Swoje podałam z jogurtem, wiśniową konfiturą i cynamonem.  Zachęcam tych, którzy nie mogą jeść surowych jabłek. Pieczone jabłka na pewno nie zaszkodzą a wręcz pomogą na różne dolegliwości żołądkowe ;)


Pieczone jabłka z orzechami włoskimi i rodzynkami
Przepis pochodzi z książki Sophie Dahl "Apetyczna Panna Dahl"

4 średniej wielkości jabłka
1/2 szklanki orzechów włoskich posiekanych
1/2 szklanki rodzynek
50 g cukru trzcinowego (użyłam 1 czubatej łyżki miodu gryczanego)
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżka masła

Jabłka umyj i wydrąż gniazda nasienne, tak aby dno jabłka zostało nienaruszone. Orzechy, rodzynki, cukier lub miód, cynamon i masło połącz w jedna całość (ja zrobiłam to ręką ). Nafaszeruj każde jabłko farszem i włóż do brytfanki wypełnionej odrobiną wody. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 160 stopni Celsjusza na ok 40 minut. Podawaj z lodami, śmietanką lub konfiturami.
Smacznego !


5 komentarzy:

Dziękuję za wizytę na blogu i komentarz. Proszę o nie umieszczanie spamu, ponieważ będzie natychmiast kasowany.
Asia