23 stycznia 2013

Jadę, jadę w świat sankami...


Przydały by się teraz w samochodach płozy zamiast kół. Fotoradary nam nie straszne i tak nie da się jeździć szybciej niż nakazują przepisy.
Zakładam długą puchową kurtkę, czapkę, owijam się szalikiem. Zakładam ciepłe buty (na płaskim obcasie) i idę chrup, chrup, chrup.
Rzucam śnieżkami w psa, który łapie w powietrzu śnieg i jest szczęśliwy. Czeka na jeszcze.
 Idę na bazar. Pani w rękawiczkach bez palców odmierza mi kilogram gruszek
-kilo dwadzieścia może być !?
-może być
-jabłuszek też pani zważyć !?
-a szarą pani ma?
-a pewnie że mam !
-a to niech będzie... 

Wracam do domu, pod butami moje ulubione chrup, chrup, chrup. Znowu rzucam psu śnieżki.
Parzę herbatę z kardamonem i robię ciasto z gruszkami. Piekę jabłka z orzechami, masłem i cynamonem. Robi się coraz cieplej. Biorę kota na kolana trochę egoistycznie-rozgrzeje mnie jeszcze bardziej.
Obserwuje w piekarniku ciasto i jabłka. Zima też może być przyjemna :)


Marcepanowe ciasto z gruszkami pod cynamonową skorupką.
 Jak zrobić takie ciasto krok po kroku znajdziecie TUTAJ
Przepis na jabłka niebawem ukaże się na blogu.
Smacznego :)

5 komentarzy:

GosieK pisze...

Zima nie musi być straszna, wszystko zależy od naszego podejścia:)
Ciasto wygląda przepysznie z pewnością je wypróbuję. Pozdrawiam:)

Zielaczek pisze...

Ja uwielbiam zimę :). Mój pies też, najchętniej cały dzień na dworze by siedział :)

Dorota pisze...

takiej zimy z kotem na kolanach i ciastem w piekarniku nie da się nie lubić :)

Antenka pisze...

pięknie wyszło ci to ciasto:) poczułam się tak jakby jesień na moment została zatrzymana:)

KucharzyTrzech pisze...

Takiej zimie , z takim ciastem można powiedzieć zdecydownie TAK.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...